Elooo! No więc tak.. piątek mamy.
Nie było mnie od śr. w szkole, cóż.. nudne takie przymusowe siedzenie w domu.
Wolałabym do szkoły iść.. ;< Tak więc, łikend mamy.. elegancko iwg.. Nie wiem, co pisać.
Dupa, dupa.. jedna wielka dupa. Nudzi mi się.. Rzygam kompem, pojszłabym na jakieś sesjon.
Za tydz. z Megg, a w ten week z kim? *.* Są chętni? Wyczuwam las rąk, hehe ;P
Macie tu mój zdeformowany naturalnie ryjek:
leff ghyh. rawrr..
Tyle w temacie *.*
Widoczek z okienka ^^
Cóż, tyle jak na razie.. czymajcie się! baaj ;3
Zostawiam Was z utworkiem, który męczę od wczoraj non stop <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz